Na pocz?tku pragn? wyja?ni? mieszka?cowi Brzezin, ?e nie da si? opisa? wszystkich dzikich wysypisk ?mieci w jednym artykule. Okolice cmentarza niemieckiego to tylko przyk?ad, jeden z wielu, poniewa? – jak wszyscy doskonale wiemy – Brzeziny to krawiecka metropolia.Okolice cmentarza niemieckiego to chyba najcz??ciej odwiedzane miejsce przez spacerowiczów i przez „?mieciono?nych” ludzi, a to ze wzgl?du na ilo?? znajduj?cych si? tam odpadów i cz?stotliwo?? ich wyst?powania. W pobliskim zag??bieniu le?? tony rozk?adaj?cych si? ?mieci. Trudno?? sprawia ju? nie tylko sam widok, ale i poruszanie si? po tym terenie. ?mieci le?? tam ju? tak d?ugo, ?e w niektórych miejscach poros?y traw?! Za wywóz ?mieci zap?aci? b?dzie musia? ten, kto si? tego podejmie. ?adna firma zajmuj?ca si? wywozem odpadów nie zrobi tego charytatywnie. Liczy? mo?na jedynie na w?adze i na odrobin? zdrowego rozs?dku tych, którzy pozbywaj? si? wyprodukowanych przez siebie odpadów daleko, bardzo daleko od koszy… Zarówno na jedno, jak i na drugie, przyjdzie nam jeszcze poczeka?. Tereny zielone to dom wielu gatunków dzikich zwierz?t. My jeste?my tam tylko go??mi. Jak by?my si? czuli, gdyby to z naszego domu kto? uczyni? swój prywatny ?mietnik? Paradoksem jest to, ?e cz?owiek – istota znajduj?ca si? na szczycie ewolucji – dopuszcza si? bezmy?lnych czynów, poddaj?cych w w?tpliwo?? jej rozumno?? - niszczy to, czego jest integraln? cz??ci?.